Podczas mojego ostatniego treningu biegowego, wykonałam jeden z cięższych interwałów. Jeszcze biegnąc pomyślałam, że koniecznie muszę się nim podzielić. Przecież mamy tutaj sporo miłośników biegania i osób, które uwielbiają pokonywać swoje bariery i ciężko trenować, prawda?
Oto interwał:
Wykonaj 5-minutową rozgrzewkę (lekki trucht). Do rozgrzewki możesz dodać również tak zwane ćwiczenia atletyczne – wymachy ramion, wykroki, wyskoki, skipy itp. Wykonaj 6-8 serii (w zależności od poziomu wytrenowania) składających się z minutowego, bardzo szybkiego biegu (właściwie biegniesz jak najszybciej potrafisz), 30 sekundowego marszu i 30 sekundowego truchtu (zaraz po truchcie zaczynasz kolejną serię szybkiego biegu). Na sam koniec wykonaj 5 minut lekkiego biegu lub szybkiego marszu. Nie zapomnij o rozciąganiu po treningu.
Przy opisie treningu (tempa) użyłam skali 1 -10. Jeden oznacza tempo bardzo łatwe, 10 -najtrudniejsze.
Daj mi znać jak podoba Ci się interwał 😉
hej ! mam pytanie czy mozna pic wodę w trakcie treningu ? spotkałam się z opiniami że nasze ciało reaguje lepiej jeśli wypijemy wodę po zakończonym treningu
To zależy ile trwa trening, jaka jest jego intensywność itp
Muszę w końcu do swoich treningów wprowadzić interwały!!! Dzięki
Powodzenia!